Okulary, które nagrywają to, co widzisz, a zarazem bardzo ciekawa akcja sprzedażowa.
Zacznijmy więc od początku. Czym są Snapchat spectacles?
To okulary przeciwsłoneczne dostępne w jednym modelu, ale w trzech wariantach kolorystycznych.
Co w nich fajnego? Chociażby fakt możliwości nagrywania tego, co się widzi bez trzymania na głowie kamery oraz tzw circle view, czyli nagranie, które ogląda się w tej samej pozycji niezależnie od położenia ekranu.
Jakie możliwości dają okulary od Snapchata?
- nagrywanie snapów długości 10 sekund (maksymalny jeden film może mieć 30 sekund, ale i tak będzie pocięty na 3 snapy po 10 sekund). Jednym wciśnięciem przycisku lampki okalające obiektyw zaczną świecić, potwierdzając nagrywanie,
- ładowanie bezprzewodowe, wystarczy umieścić okulary w pudełku lub dopiąć kabel magnetycznym złączem,bateria starczy na 100, 10.sekundowych snapów,
Lub
- wi fi i bluetooth wbudowane są w okulary, co pozwala na zgranie ich z telefonem.
Cała zabawa zaczyna się, gdy zechcecie kupić okulary, które są w całkiem dobrej cenie oraz pod warunkiem, że mieszkacie w USA i znajdziecie snapbudtkę.
Cena takich okularów to 129$ plus podatek.
Snapbudkę? Szukać? Gdzie? Jak?
Tak, Snapbudkę. Tylko w ten sposób można kupić ww. okulary w tej cenie. Na stronie https://www.spectacles.com/map/ otrzymacie info o tym, kiedy i gdzie pojawi się snapbudka. Wówczas życzę powodzenia.
Dlaczego powodzenia? Otóż dlatego, ponieważ nie jest łatwo je kupić.
Jak widać na filmach od amerykańskich youtuberów, znalezienie snapbudki nie gwarantuje zakupu, czasami towar się wyprzeda i trzeba szukać dalej lub na E-Bay.
Na E-bay, Snapchat spectacle mają ceny kosmiczne, od 2400 do 10 000 zł za okulary.
Same okulary, jak i akcja sprzedażowa na pewno są fajne.
Akcja pozwoli mocno podgrzać atmosferę przed wpuszczeniem ich do masowej sprzedaży i zrobi darmową reklamę w Youtube.
Ciekaw jestem, kiedy pojawią się w Polsce?
Osobiście bym je kupił, a Ty?
Źródło spectacles.com